fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Bydgoszcz – Toruń. (Nie)łączenia szpitali uniwersyteckich ciąg dalszy

26 kwietnia pisaliśmy o pomyśle połączenia dwóch szpitali uniwersyteckich (im. Biziela i Jurasza) w jeden, podległy UMK w Toruniu. Przedstawiliśmy stanowisko posła Jana Szopińskiego, członka sejmowej Komisji Zdrowia i jego list do rektora UMK z prośbą o odpowiedzi na konkretne pytania oraz przekonywające uzasadnienie dla decyzji połączenia szpitali. Zapowiadaliśmy, że następnego dnia (27 kwietnia) odbędzie się sesja Rady Miasta Bydgoszczy i wypowie się w tej sprawie. Czytaj więcej TUTAJ

Dziś można wyjaśnić, że stanowisko Rady Miasta Bydgoszczy zawarte zostało w Apelu do rektora UMK (tekst poniżej) o odstąpienie od pomysłu łączenia placówek, a rektor UMK odpowiedział na list posła Jana Szopińskiego po miesiącu, używając słów języka dyplomatycznego, a nie konkretnych argumentów. 

Apel bydgoskiej Rady Miasta do rektora UMK:

"Mieszkańcy Bydgoszczy przekażą w roku 2022 do NFZ około 1,2 mld złotych na opiekę medyczną w ramach obowiązkowej składki zdrowotnej. Samorząd Bydgoszczy wraz z władzami państwa oraz jednostkami ochrony zdrowia jest odpowiedzialny za zabezpieczenie zdrowotne mieszkańców Bydgoszczy. W sytuacji pandemii, uchodźctwa z Ukrainy oraz stanu systemu ochrony zdrowia w Polsce Rada Miasta Bydgoszczy wykazuje głębokie zaniepokojenie decyzją J. M. Rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu o konsolidacji Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 (SU1) i Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 (SU2) w Bydgoszczy.

Eksperci oraz osoby funkcjonujące w ochronie zdrowia w Bydgoszczy przedstawiają argumenty, które wpłyną niekorzystnie na opiekę zdrowotną, głównie dla mieszkańców Bydgoszczy i powiatu bydgoskiego w związku z realizacją projektu władz UMK.

Spowoduje to między innymi ograniczenie dostępności do świadczeń zdrowotnych dla mieszkańców Bydgoszczy i powiatu bydgoskiego poprzez:

  • zmniejszenie sumarycznej liczby łóżek specjalistycznych z poszczególnych dziedzin, co wydłuży kolejki pacjentów oczekujących na diagnostykę i leczenie;
  • obniżenie interdyscyplinarności, komplementarności i bezpieczeństwa co do zdrowia i życia chorych przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych, szczególnie w tzw. złotej godzinie;
  • zwiększenie ryzyka zakażeń szpitalnych i pozaszpitalnych w wyniku hospitalizacji pacjentów na korytarzu, małej ilości sanitariatów, kumulacji studentów, stażystów i rezydentów;
  • konieczności zamykania oddziałów z powodów epidemiologicznych (doświadczenie z pandemii SARS-Cov2);
  • zerwanie sieci kooperacji pomiędzy klinikami, kształtowanych przez dziesiątki lat. Ważnymi argumentami przeciw konsolidacji szpitali są przesłanki ekonomiczne do których można zaliczyć: ryzyko zwrotu przez SU2 dofinansowania unijnego, zagrożenie ukończenia budowy nowego budynku w SU2, koszty projektu konsolidacji, przeprowadzki jednostek organizacyjnych szpitali i konieczność wykonania przy tej okazji remontów i modernizacji, koszty dowozu pacjentów na konsultacje, gdy nie będzie jednoimiennych klinik w obu szpitalach, koszty przewozu pacjentów z SOR z jednego szpitala uniwersyteckiego do drugiego szpitala.


Skrajną niegospodarnością może być zbudowanie sal hybrydowych w nowym budynku SU2 dla klinik, które będą przeniesione do SU1.

Konsolidacja SU1 i SU2 wpłynie bardzo niekorzystnie na dostępność studentów i uczestników szkolenia podyplomowego do bazy dydaktycznej i klinicznej. Utrudni również realizację projektów badawczych.

Niestosownym jest także przedmiotowe traktowanie pracowników, wynikające z konieczności przenoszenia klinik pomiędzy SU1 i SU2, bez uwzględnienia ich opinii co może spowodować: ryzyko odejścia pracowników o wyjątkowych kompetencjach, zerwanie relacji międzyludzkich kształtowanych latami w danym szpitalu, przeniesienie jednostek z wyremontowanych pomieszczeń SU nr 2 do nieremontowanych od lat pomieszczeń SU nr 1, zatrzymanie realizacji pomysłów rozwojowych opartych na indywidualnych przemyśleniach i aktywnościach członków zespołu i inicjatywy poszerzania oferty leczniczej.

Różne poziomy zadłużenia szpitali oraz inna filozofia funkcjonowania obu ośrodków, które do tej pory działały niezależnie może po konsolidacji stanowić źródło konfliktów międzyludzkich, nie tylko w relacjach pomiędzy pracownikami medycznymi, ale także pomiędzy pracownikami medycznymi a pacjentami, co może skutkować odejściem członków zespołu i ograniczeniem dostępności usług medycznych dla dużej grupy pacjentów, którzy wcześniej powierzyli swoje zdrowie i życie jednemu z do tej pory niezależnych ośrodków.

Pragniemy zwrócić uwagę, że władze Bydgoszczy, dbając o rozwój Collegium Medicum, w przeciwieństwie do części mieszkańców Bydgoszczy, nie protestowały w związku z uchwałą Sejmiku Wojewódzkiego o przekazaniu Wojewódzkiego Szpitala im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy (obecny SU2) UMK w Toruniu.

Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego przekazując część swojego majątku w postaci Szpitala Uczelni nie zakładał, że może dojść do jego likwidacji poprzez konsolidację z innym szpitalem.

Mając na uwadze przedstawione argumenty Rada Miasta Bydgoszczy apeluje do J.M. Pana prof. dr. hab. Andrzeja Sokali, rektora UMK w Toruniu, aby odstąpić od projektu konsolidacji szpitali uniwersyteckich w Bydgoszczy".

***

Pod apelem podpisali się wszyscy radni, w tym cały Klub Radnych Lewicy – mówi jego przewodniczący Zdzislaw Tylicki.

Podczas dzisiejszej (25 maja) sesji Rady Miasta Bydgoszczy – zaplanowano wysłuchanie zawartej w porządku obrad informacji na temat konsolidacji szpitali uniwersyteckich w Bydgoszczy. Niestety, do tego nie doszło. W zamian przewodniczący Rady Miasta Monika Matowska odczytała radnym fragment korespondencji od rektora UMK, m.in.:

„Uprzejmie informuję, że pogarszająca się sytuacja finansowa publicznej ochrony zdrowia, w tym szpitali klinicznych, zmusiła uniwersytet do poszukiwania rozwiązań gwarantujących mieszkańcom naszego regionu, w tym miasta Bydgoszczy, dostęp do diagnostyki i leczenia na najwyższym poziomie. Stąd zleciłem przeprowadzenie audytu i przygotowanie rekomendacji dotyczących organizacji i funkcjonowania obu szpitali uniwersyteckich, które staną się podstawą dalszych decyzji podejmowanych przez organ tworzący”.

Przewodnicząca Rady MIasta wyraziła tylko nadzieję, że samorząd Bydgoszczy będzie miał okazję zapoznać się z planami uczelni zanim podjęte zostaną ostateczne decyzje w sprawie szpitali uniwersyteckich.

Poseł Jan Szopiński zapowiedział, że intensywnie będzie interesował się tym, w którym kierunku idą rozwiązania, będzie konsultował się w sprawie kolejnych działań ze związkami zawodowymi obu szpitali.

Sprawę listu rektora UMK do posła Jana Szopińskiego opisała dokładnie „Gazeta Wyborcza”,  a zatem odsyłamy zainteresowanych do zapoznania się z artykułem Aleksandry Lewińskiej „Rektor UMK o połączeniu szpitali” Konsolidacja jest jedną z możliwości”. Poseł Szopiński: „Niepokojąca odpowiedź”.

Opr. nim, 25 maja 2022 r.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem